Kanai Mitsunari

Książka „Aikido techniczne”

Sednem ćwiczenia aikido jest więcej niż cokolwiek innego, ciągły ciężki trening i dyscyplinowanie ciała i umysłu w celu rozwijania mądrości. W przypadku konfrontacji, zwierzęco-podobne zachowania, mające na celu jedynie ochronę samego siebie i uszkodzenie przeciwnika muszą być unikane za każda cenę. Do rozwinięcia determinacji(postanowienia) do rozwiązywania sytuacji konfrontacyjnych używając wiedzy i mocy całkowitej(to znaczy używania nie tylko technik ale używając całość swoich możliwości i mądrości) służy bugukoro (duch/umysł budo).

Continue reading „Kanai Mitsunari”

Kangeiko i misogi

Jadwiga Rodowicz

Kangeiko

Właśnie wróciłam do domu, wykąpałam się, położyłam, napiłam gorącej herbaty. Za oknem słychać skrzyp samochodów po zaśnieżonej ulicy, poza tym cisza. Na podłodze leży worek z keikogi, w samochodzie, obok dyplom ukończenia kangeiko i misogi w Meiji Jingu Shiseikan, z podpisem mistrza Inaby. To był mój pierwszy z życiu trening zimowy kangeiko i pierwsze w życiu misogi. Co to było?

Kangeiko to dosłownie tradycyjny trening zimowy, odbywany przez tydzień codziennie od 6.00 do 7.00 rano w okresie największych mrozów, koło połowy stycznia. Misogi to tradycyjne oczyszczenie przez wielokrotne polewanie całego ciała zimna wodą. Woda, jak twierdzi Inaba, powinna być z morza, studni lub źródła. W Meiji Jingu jest trzymana w kamiennych wannach, w odrębnym budynku.

Continue reading „Kangeiko i misogi”

..o skuteczności w sztukach walki

Jerzy Pomianowski

Odkąd zajmuję się sztukami walki, najpierw karate a później aikido, niezmiennie towarzyszy mi owo dziecinne pytanie – a co by było gdyby tak zapaśnik otrzymał cios „z karata” czy się obroni czy też polegnie? Ta zabawna formuła pytania w której każdy znawca problematyki sportów walki obnaży dziecięcy brak wiedzy na temat istoty Budo przestaje być śmieszna a staje się niepokojąca gdy poważni ludzie zajmujący się sportami walki od wielu lat a nawet posiadający tytuły mistrzowskie i czarne pasy powielają to dziecinne pytanie, nieco tylko tuszując jego trywialność, prowadzą niekończące się dysputy o tym co jest a co nie jest skuteczne w tzw. realnej walce (konkretna technika, styl, sztuka walki itp.)

Ponieważ dyskusja trwa i angażują się w nią rozmaite lokalne i globalne autorytety postanowiłem do sprawy podejść poważnie i systematycznie omówić problem tak jak go widzę z perspektywy ponad 20 lat moich własnych doświadczeń, lektur i rozmów z mądrymi ludźmi, którzy swoje życie poświęcili sztukom walki nie tylko tym azjatyckiego pochodzenia.

Continue reading „..o skuteczności w sztukach walki”

Isoyama Hiroshi

Perfekcyjnie opanować istotę techniki

isoyama_hiroshi3„Moje obecne aikido to owoc tamtych wyciskających krwawy pot treningów. Najważniejsze to solidnie wykonywać kihon. Na treningach O-sensei Ueshiby robiło się przede wszystkim techniki kihon; nie zdarzyło mi się u niego ćwiczyć jakichś wymyślnych, efektownych form. Kihon waza to nie tylko formy od ikkyo do gokyo; moim zdaniem nie wolno zapominać, że i w ramach form nage waza jest kihon. O-sensei dawał nam ogólne wskazówki: „Cwiczcie solidnie kihon waza i szukajcie sedna techniki..”To nie był ktoś, kto mówił dokładnie:”teraz zrób tak, a teraz tak!”

Isoyama shihan, przez 20 lat począwszy od wczesnej młodości, trenował pod okiem O-sensei Ueshiby w Iwama. Przez te lata obserwował, jak pracują kolana, przeguby rąk, biodra mistrza, a treningi ówczesne wspomina jako mordercze.Warto też wspomnieć, że w swoim wywiadzie (Budojo Nr2/2003) słynny aktor i aikidoka Steven Seagal wymienia Isoyama sensei jako jednego ze swoich nauczycieli. Szkolił również na Hokkaido amerykańskich żołnierzy z jednostek desantowych.

Continue reading „Isoyama Hiroshi”