Na (wieczną) Majówkę

Korzystając z nadchodzących wolnych dni, zapraszamy do lektury gawędy Witolda Fedorowicza – Jackowskiego o łucznictwie konnym, Budojo, Podlasiu i tematach pokrewnych.

Cieszymy się, że wśród nawału pism urzędowych, powstała ta oto perełka, którą chcemy się z Państwem podzielić, zanim jeszcze Budojo bezpowrotnie zniknie z powierzchni Ursynowskiej ziemi zmiażdżone walcem urzędniczej bezwzględności, niekompetencji i niefrasobliwości.

Zaś zainteresowanych pierwszą częścią gawędy powstałej 10 lat temu, kierujemy do postu http://budojo.pl/index.php/2015/11/22/droga-luku-i-konia/