Perfekcyjnie opanować istotę techniki
„Moje obecne aikido to owoc tamtych wyciskających krwawy pot treningów. Najważniejsze to solidnie wykonywać kihon. Na treningach O-sensei Ueshiby robiło się przede wszystkim techniki kihon; nie zdarzyło mi się u niego ćwiczyć jakichś wymyślnych, efektownych form. Kihon waza to nie tylko formy od ikkyo do gokyo; moim zdaniem nie wolno zapominać, że i w ramach form nage waza jest kihon. O-sensei dawał nam ogólne wskazówki: „Cwiczcie solidnie kihon waza i szukajcie sedna techniki..”To nie był ktoś, kto mówił dokładnie:”teraz zrób tak, a teraz tak!”
Isoyama shihan, przez 20 lat począwszy od wczesnej młodości, trenował pod okiem O-sensei Ueshiby w Iwama. Przez te lata obserwował, jak pracują kolana, przeguby rąk, biodra mistrza, a treningi ówczesne wspomina jako mordercze.Warto też wspomnieć, że w swoim wywiadzie (Budojo Nr2/2003) słynny aktor i aikidoka Steven Seagal wymienia Isoyama sensei jako jednego ze swoich nauczycieli. Szkolił również na Hokkaido amerykańskich żołnierzy z jednostek desantowych.