z Ursynów dla WOŚP Zaczynamy już o 11.00 pokazem oraz warsztatami Aikido i Aiki-taiso.
Aikido i Aiki-taiso – WOŚP w BUDOJO
z Ursynów dla WOŚP Zaczynamy już o 11.00 pokazem oraz warsztatami Aikido i Aiki-taiso.
Radny Dzielnicy Ursynów m.st. Warszawy p. Paweł Lenarczyk jest znany ze skuteczności działań, jakie o kilku już kadencji podejmuje dla dobra mieszkańców Ursynowa. Cieszymy się, że zainteresował się również trudną sytuacją, w jakiej od pewnego czasu znalazł się nasz Ośrodek. Pan Paweł nie tylko jako jeden z pierwszych podpisał i upublicznił petycję w sprawie uratowania BUDOJO, ale z właściwą mu energią wystąpił przeciwko likwidacji Ośrodka składając stosowną interpelację. Docenił w niej społeczną rolę tego miejsca protestując jednocześnie przeciw jego przekształceniu w „kolejną inwestycję deweloperską”. Zasygnalizował właściwy kierunek rozwiązania konfliktu i zadeklarował „jako radny czy Przewodniczący Komisji Zielonego Ursynowa” swą gotowość pomocy w „wypracowaniu wspólnego stanowiska i programu naprawczego”.
Za to wszystko jesteśmy bardzo wdzięczni i nie tracimy nadziei.
Z przyjemnością informujemy, że w listopadzie ubiegłego roku odbyły się w Krakowie Dni Mongolskie. Podobnie jak w 2021 r. Stowarzyszenie Aikido Aikikai i BUDOJO było współorganizatorem i uczestnikiem tego wydarzenia.
Zachęcamy do zapoznania się z relacją z tego ciekawego wydarzenia
Mieszkańcy Ursynowa napisali petycje dotyczącą w sprawie uratowania BUDOJO.
Udostępniamy ją z prośbą o podpisy.
Zgodnie z planem, w sobotę 22 października 2022 r. odbyły się dwa wydarzenia upamiętniające znaną już sympatykom BUDOJO postać mjr. dr. Apoloniusza Alfonsa Zarychty (1899-1972). Zaproszenia do uczestnictwa w nich, z racji b. rozległych zainteresowań i wielowątkowej działalności tego „wszechstronnego i zapomnianego geografa” skierowane zostały do przedstawicieli Polskiej
Akademii Nauk, Uniwersytetu Warszawskiego, Muzeum J. Piłsudskiego w Sulejówku, Muzeum Wojska Polskiego, Muzeum POLIN, Instytutu Pamięci Narodowej, Ministerstw: Spraw Zagranicznych, Obrony Narodowej, Sportu i Turystyki, a także do licznych stowarzyszeń i klubów łuczniczych oraz
lokalnych władz samorządowych, radia, prasy oraz – co oczywiste – do rodziny A.A. Zarychty. W deszczowe „samo południe” na uroczystość odsłonięcia pamiątkowej tablicy i złożenia pod nią wiązanek kwiatów, na skrzyżowanie ulic Dobrej i Stefana Jaracza w Warszawie przybyła liczna grupa
osób. Ich obecność potwierdziła celowość starań nieformalnej „grupy inicjatywnej” dążącej do „ocalenia od zapomnienia” zmarłego przed 50 laty żołnierza, podróżnika, dyplomaty, niestrudzonego społecznika, naukowca, nauczyciela, akademickiego wykładowcy, pisarza i autora wielu do dziś
aktualnych publikacji, do których należało m.in. mające szczególne znaczenie dla naszego środowiska tzw. „studjum” pt. Łuk i łucznictwo (1926) oraz „Rycerski sport. Podręcznik łucznika”(1928). Nic więc dziwnego, że wśród przybyłych gości reprezentujących różne profesje i zainteresowania było wielu pasjonatów tej szlachetnej sztuki. Relację z tego wydarzenia zamieścił już branżowy portal GEOFORUM.PL Tego samego dnia o godz.18:00 w BUDOJO rozpoczął się „Zarychtowy wieczór” – okazja do wspomnień i snucia planów kolejnych działań upamiętniających postać i rolę majora. Oprócz okolicznościowej mini-wystawy, na której głównymi eksponatami były słynny, jesionowy łuk Zarychty, przedwojenne „białe kruki” jego autorstwa oraz jego brazylijskie czerwone rubiny, goście zapoznali się z blisko 20-letnią działalnością BUDOJO, obejrzeli kolekcję łuków wschodnich oraz ceremonię strzelania z łuku japońskiego (yumi) zwaną makiwara sharei.
Zgodnie z zapowiedzią chętni mogli też samemu doświadczyć emocji związanych z świadomym nałożeniem strzały na cięciwę łuku, jego kontrolowanym napięciem, oddaniem strzału i wreszcie wyzwalającym hormony szczęścia lotem i połączeniem strzały z celem. Wieczorne spotkanie było też okazją do degustacji nie tylko zielonej, japońskiej herbaty (matcha) serwowanej zazwyczaj w BUDOJO, ale również do stania się szczęśliwym posiadaczem jednego z ww czerwonych „zarychtowych” rubinów, którymi na pamiątkę tego wieczoru obdarowani zostali wszyscy, którzy znaleźli czas i zechcieli w nim uczestniczyć.
„Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią im się płaci”
Chwiejna waluta. Nie ma dnia, by ktoś wieczności swej nie tracił”.
Wisława Szymborska, wiersz Rehabilitacja z tomiku „Wołanie do yeti” z 1957.
W maju br. przypadła 50-ta rocznica śmierci mjr. dr. Apoloniusza Zarychty (1899-1972). Pisaliśmy już o tym na naszej stronie. Chociaż nie udało się do tej pory zrealizować wszystkich naszych planów związanych z tym wydarzeniem, informujemy z przyjemnością, że starania tzw. „grupy inicjatywnej” zmierzające do upamiętnienia tej ciekawej postaci uwieńczone zostały częściowym sukcesem.
W sobotę, 22 października br. o godz. 12:00, na ścianie domu przy. ul. Jaracza 10, gdzie w latach 1961-1967 Apoloniusz Zarychta mieszkał, odsłonięta zostanie pamiątkowa tablica.
Zachęcamy niniejszym do udziału w tej skromnej uroczystości.
Jednocześnie zapraszamy wszystkich zainteresowanych na okolicznościowy „Zarychtowy wieczór” do Ośrodka BUDOJO na Ursynowie (ul. Bekasów 6), gdzie w październiku 2018 r. odbył się I Memoriał im. St. Patka i A. Zarychty. Spotkanie rozpoczniemy również 22 października o godz. 18: 00.
Będziemy wspólnie wspominać, planować dalsze działania, podziwiać i dotykać słynnego łuku Zarychty, z którego „strzelał lepiej niż niejeden z oficerów Piłsudskiego z pistoletu” trafiając „z 25 metrów z łatwością w jabłko”. Może dla chętnych będzie to również okazja do spróbowania własnych sił w szlachetnej sztuce łucznictwa.
W ostatnią sobotę, 17 września br. braliśmy udział w Święcie Zielonego Ursynowa. Jesteśmy wdzięczni organizatorom (p. Marzena Zientara, Dzielnicowy Ośrodek Kultury Ursynów) za możliwość uczestnictwa w tym wydarzeniu i promocji BUDOJO wśród mieszkańców naszej dzielnicy.
Dziękujemy naszym instruktorom aikido, kenjutsu, kyudo i tradycyjnego łucznictwa wschodniego (Budojo w Kręgu Zekiera) oraz współpracującym z nami przedstawicielami Tonbo Kendo Warszawa i Akademii SaberArts (walki na miecze świetlne) za obecność i w wspólną promocję. Szczególne podziękowania za piękny pokaz tradycyjnego tańca mongolskiego kierujemy pod adresem dr Narantui Nomondalai-Och z współpracującego z nami Stowarzyszenia Polska-Mongolia.
Zachęcamy do obejrzenia krótkiej fotorelacji i przypominamy o naszych regularnych treningach i możliwości współpracy z nami.